Geoblog.pl    pozahoryzont    Podróże    Tunezja we własnym rytmie ...    Deszczowe powitanie z Afryką ...
Zwiń mapę
2009
09
kwi

Deszczowe powitanie z Afryką ...

 
Tunezja
Tunezja, Monastir
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1999 km
 
Tunezja wita nas ... deszczem, burzą i porywistym wiatrem. Duje jak nie przymierzając w kieleckim. O zgrozo. Najbardziej przydatnym ubraniem okazuje się ... mój narciarski softshell. Gdzie to afrykańskie słońce ?? Czy aby na pewno jesteśmy na dobrym kontynencie ...

W drodze do hotelu podziwiamy ferie świateł i olbrzymich błysków widocznych na horyzoncie. To, mamy nadzieje, już ostatki tej burzy. Przynajmniej już nie pada. Jest nadzieją, że jutro pogoda się poprawi. Próbujemy się pocieszać, choć miny mamy nietęgie...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
pozahoryzont
Krzysztof Tuz
zwiedził 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 42 wpisy42 9 komentarzy9 56 zdjęć56 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
05.03.2012 - 09.03.2012
 
 
09.11.2011 - 12.11.2011